O krok bliżej w rozpoznawaniu swego powołania.

SONY DSC SONY DSC

Wczoraj nasi bracia z roku trzeciego (fotografia górna) i czwartego przyjęli odpowiednio posługi lektoratu i akolitatu z rąk Księdza Biskupa Andrzeja Przybylskiego.

relacja jednego z bohaterów sobotniego wieczoru w Częstochowie.

Więcej zdjęć i relacja jednego z bohaterów sobotniego wieczoru w Częstochowie  po kliknięciu „czytaj dalej”.

?Siedemnastego dnia lutego, w sobotę, w naszym seminarium ks. bp Andrzej Przybylski udzielił nam posługi lektoratu. Przyjęcie posługi poprzedziły trzydniowe rekolekcje wielkopostne, które miały pomóc klerykom wejść w czas Wielkiego Postu, ale też pomóc przygotować się do przyjęcia lektoratu. Na czas przygotowań do przyjęcia tej posługi składały się również konferencje ojca duchownego i osobista modlitwa, czy też głębsze wczytanie się w treść obrzędu. Próba przyjęcia jej i uświadomienie sobie do czego tak naprawdę zostaliśmy posłani przez Kościół.

            W porównaniu z obłóczynami nie przeżyłem tego wydarzenia ?aż tak?. Może dlatego, że były mniejsze przygotowania i że z zewnątrz nic się nie zmieniło. Mimo to mam poczucie, iż moje powołanie oraz pobyt w seminarium stają się coraz poważniejsze, bardziej ?na serio?. Cieszę się, że mogłem przyjąć tę posługę, ale z drugiej strony coraz bardziej dociera do mnie pytanie czy to rzeczywiście moja droga, czy jestem w stanie wypełniać zadanie, które powierza mi Kościół i które wypływa z Ewangelii, czy po prostu nadaję się. Z posługą lektoratu wiążę się wezwanie do podjęcia na nowo wysiłku, by coraz głębiej żyć Słowem Bożym, poznawać je i wcielać w życie. Kieruje nas w szczególny sposób do przekazywania wiary ?zakorzenionej w Piśmie Świętym?.

Oby przyjęcie tej posługi nie było tylko kolejnym ?zaliczonym? punktem na drodze do kapłaństwa, ale wiązało się z jeszcze większym wysiłkiem zbliżającym do Chrystusa.?

 kl. Wojciech Jarczyk, rok III.

Zdjęcia: kl. Artur Sikora