Wigilia seminaryjna i obrzęd AdMissio roku V

W piątek 18 grudnia miała miejsce wigilia seminaryjna. Jak przystało na Dom Powołań, jakim jest seminarium, rozpoczęliśmy od Eucharystii. Była to wyjątkowa Msza dla V rocznika, bowiem miał miejsce obrzęd Admissio – rozpoczęcie bezpośredniego przygotowania do święceń diakonatu. Naszymi bohaterami są Maciek, Kacper i Mateusz. Z archidiecezji Częstochowskiej do obrzędu przystąpiło dwóch kleryków. W fotorelacji pamiątkowe zdjęcie roku V z biskupami, rektorami i ojcami duchownymi. Naszych alumnów od strony duchowej przygotował ojciec Michał, który dwa dni wcześniej obronił tytuł doktora.

Poniżej świadectwo jednego z nich:

    „Tegoroczne Admissio odbyło się 19.12.2020 r. Dla mnie kleryka V roku, było to wydarzenie bardzo podniosłe i szczególne. Wielokrotnie byłem uczestnikiem takiego obrzędu, jednak nie dotyczyło ono mnie bezpośrednio. Wstępem do tego były rekolekcje, które odbyły się w tym samym dniu w „Świętej Puszczy” w Olsztynie. Razem z nami uczestniczył też nasz ojciec duchowny Michał Pabiańczyk. Rekolekcje rozpoczęliśmy jutrznią. Po spożytym śniadaniu uczestniczyliśmy w konferencji. Dominował temat  trudów i radości jakich może doświadczyć kapłan podczas swojej posługi. W czasie adoracji zawierzyłem Bogu czas pozostały do moich święceń diakonatu. Myślę, że zarówno we mnie jak i moich kolegach rocznikowych są różne uczucia. Zaufanie, ogromna  radość, szczęście, duma ale także lęk przed przyjęciem odpowiedzialności nie tylko za siebie ale i innych przed Bogiem. Cały ten wyjazd rekolekcyjny bardzo mnie umocnił i utwierdził  w wierze, że Bóg mnie kocha i nigdy nie opuści. Obrzęd Admissio odbył się podczas wieczornej Mszy. Ksiądz biskup Grzegorz Kaszak w czasie kazania przypomniał, że nadchodzący rok jest pod patronatem świętego Józefa. Jest to również patron naszego seminarium w Częstochowie. Święty Józef to opiekun rodziny. Polecam się temuż świętemu ,prosząc Go o orędownictwo u Boga za mną. Z niecierpliwością czekałem momentu, gdy wywołają mnie i będę mógł odpowiedzieć – Jestem. Tak ,chcę się godnie przygotować na pełnienie posługi diakonatu a w przyszłości prezbiteratu. Tak, chcę wiernie służyć  Chrystusowi i Kościołowi. Amen”

Wigilię rozpoczęliśmy od wspólnego odśpiewania kolędy Wśród Nocnej Ciszy, następnie dziekan alumnów odczytał fragment Ewangelii Łukasza, po czym księża biskupi skierowali życzenia do zebranych przy seminaryjnym stole kleryków i profesorów. Po jedzeniu, tradycyjnie jak co roku, ksiądz Arcybiskup Wacław z księdzem biskupem Grzegorzem przenieśli figurkę Pana Jezusa z seminaryjnego refektarza, do kościoła seminaryjnego. Owe przeniesienie figurki kantor seminaryjny ubogacił śpiewem, intonując kolędę Do szopy Hej Pasterze. Przed złożeniem figurki Pana Jezusa do kościelnego żłobu, odśpiewaliśmy jeszcze Adeste Fideles. Warto przypomnieć, że zwyczajem seminaryjnym szopki bożonarodzeniowe przygotowywał rocznik IV wraz z kolegami z roku III. Dlatego tradycją stało się już pamiątkowe zdjęcie biskupów z klerykami roku III i IV.

kl. Karol Latos

Obłóczyny

130473650_3685363008244381_9032537208524025333_o

8 grudnia w seminarium miało miejsce ważne wydarzenie, dla nas kleryków – obłóczyny roku III. Czym one są? Jakie mają znaczenie dla nas? Czy coś się zmienia? Swoimi spostrzeżeniami podzielił się jeden z alumnów, który wczoraj obchodził pierwszą rocznicę przyjęcia stroju duchownego:

Uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny odnosi mnie do ważnego momentu w życiu każdego kleryka i przyszłego kapłana, a którym jest przyjęcie stroju duchownego. Co w ogóle zmienia w życiu młodego mężczyzny to wydarzenie? Jest to z pewnością pierwszy z wyczekiwanych elementów formacji seminaryjnej, ponieważ sutanna jest zewnętrznym znakiem przynależności do Chrystusowego Kapłaństwa. Niestety w dzisiejszych czasach wielu księży, a nawet kleryków rezygnuje z codziennego noszenia stroju duchownego. Jest to zasmucające zwłaszcza w tych trudnych dla nas czasach, gdy widzimy wszechobecne ataki na Kościół, a także znieważanie Chrystusa i Jego sług – księży. W mojej ocenie, jako tego, który już od roku każdego dnia rano zakłada sutannę, a ściąga ją dopiero idąc spać, naprawdę nie ma potrzeby jej zdejmowania podczas robienia zakupów, wyjścia na lody czy do restauracji. Do Kościoła też jest jak znalazł! Ona naprawdę w niczym nie przeszkadza! Sutanna wprawdzie nie jest zwyczajnym strojem, ale jest wyraźnym znakiem dla wszystkich napotkanych ludzi, że ten człowiek, którego spotkali nie bał się odpowiedzieć na Chrystusowe „Pójdź za mną!”.

Konrad Jastrzębski, rok IV

Jak wygląda taki obrzęd? Czym się różni od „zwykłej” mszy? Kilkoma słowami podzielił się też kleryk, który po raz pierwszy miał okazje oglądać obrzęd przyjęcia stroju duchownego.

Jestem klerykiem pierwszego roku, pierwszy raz w życiu miałem okazję uczestniczyć we mszy świętej połączonej z obrzędem obłóczyn. Przyznam się, że byłem tym wszystkim bardzo podekscytowany. Zdążyłem się już przyzwyczaić do tego, że do tej pory widziałem braci z trzeciego roku, ubranych w strój świecki. Było to więc bardzo inspirujące doświadczenie, kiedy na początku mszy weszli do kaplicy ubrani w garnitury, niosąc swoje złożone sutanny. A następnie po poświęceniu ich przez ks. rektora, bracia wyszli z kaplicy, aby je ubrać. Kiedy ponownie przekroczyli próg kaplicy, dało się zauważyć bijącą od nich radość. Nie tylko w tym jednym momencie, ale również podczas całej Eucharystii, a także na korytarzu seminarium. Obudziła się wtedy we mnie myśl, że i ja kiedyś będę stał, przed ołtarzem w stroju duchownym. Myślę, że Pan Bóg w ten sposób chciał mi pokazać, że jestem w dobrym miejscu. I do czego chce mnie doprowadzić kiedy będę pokładał w nim ufność. Tak jak zaufali Mu bracia z trzeciego roku, oto oni doszli do kolejnego etapu, swojej drogi ku Chrystusowemu kapłaństwu. Dzisiaj Pan Bóg umocnił ich w powołaniu. Mnie natomiast pokazał tą radość jaka płynie, z życia z Nim i z zaufania Jemu.
Mam nadzieję, że to dzisiejsze wydarzenie zainspiruje mnie do dalszego podążania drogą Bożego powołania.

Jakub Ożarowski, rok I

Mszy przewodniczył ksiądz rektor dr Grzegorz Szumera, a homilię wygłosił ksiądz rektor Konrad Kościk. Przypomniał nowoobłóczonym, że sutanna jest darem Kościoła dla was, klerycy roku III, a jednocześnie darem waszym dla Kościoła. Jest darem wielkiego zaufania do was. Jest zobowiązaniem, przez co więcej będzie się od was wymagać. Nie tylko ze strony przełożonych,ale i kleryków z roku pierwszego, drugiego, czwartego, piątego i diakonów. Od dzisiaj dajecie zewnętrzne i widzialne świadectwo drogi jaką wybraliście, przekraczając dwa lata temu mury seminaryjne. Na mszy w koncelebrze był obecny również ojciec duchowny rocznika III Łukasz Dyktyński, a także ojciec Michał Pabiańczyk i ksiądz prefekt dr Kamil Zadrożny. Spełniając pragnienie nowoobłóczonych, na mszy był też, w znaku relikwii, bł. Jerzy Popiełuszko, patron roku III.
Kl Karol Latos, Kl Konrad Jastrzębski, Kl Jakub Ożarowski

130943791_3685362078244474_4992307130629039293_o130941087_3685362168244465_8825041413425066841_o130818350_3685362638244418_4698698020588144058_o130844773_3685362614911087_3497240864927177935_o130473650_3685363008244381_9032537208524025333_o

Dzisiaj odwiedził nas J.E. ksiądz biskup Grzegorz

Św. Mikołaj

Przed spotkaniem, widział się ze świętym Mikołajem, który to przekazał mu, dla każdego z nas, pyszną czekoladę Na szczęście, klerycy na przechadzce również spotkali świętego Mikołaja, i przekazał im prezenty dla księdza biskupa Grzegorza, nie zapominając o kapelanie księdzu Przemysławie.

Rozmowy z rocznikiem V

Głównym celem wizyty księdza biskupa były jednak rozmowy z klerykami roku V przed przystąpieniem do obrzędu Ad Missio. Obrzęd ten, będzie miał miejsce 18 Grudnia, i nasi koledzy rozpoczną bezpośrednie przygotowanie do przyjęcia święceń w stopniu diakonatu.

Pomagamy, seminarium w akcji

Rozumiejąc dzisiejsze trudne czasy, podjęliśmy decyzję o wsparciu inicjatywy diecezjalnej, której celem jest przekazanie 50 laptopów dla szkół specjalnych. Dar serca dla serca. Dzisiaj przekazaliśmy, na ręce księdza biskupa Grzegorza, pieniądze do sfinansowania jednego z komputerów.

Poniżej pamiątkowe zdjęcie w kaplicy Sosnowieckiej, której patronuje święty Józef.

129285007_3674982532615762_313736040101612954_o

Adwent – Dużo się dzieje

Adwent jest czasem oczekiwania. A na co czekają klerycy?
Na to pytanie można udzielić wiele odpowiedzi.
Zacznijmy od tego, że czas radosnego oczekiwania rozpoczęliśmy od dekoracji. W kaplicy powstał piękny i duży wieniec adwentowy, a obok niego stojąca na postumencie Roratka – świeca, symbol Chrystusa, nadchodzącego Emmanuela.
Powoli w seminarium czuję się zbliżające wydarzenia, na które wszyscy czekamy.
Pierwszym wydarzeniem są:
Obłóczyny.
8 grudnia klerycy roku III przyjmą strój duchowny. To wydarzenie pamięta się do końca życia. Koniec z krawatem, przychodzi czas koloratki. Nadchodzi czas dawania świadectwa.
Następnym wydarzeniem jest:
Akatyst. Niestety, ze względu na pandemię, w tym roku nie będzie można wspólnie wyśpiewywać uwielbienia dla naszej Mamy. Niemniej jednak, będziemy się modlić za Was, upraszając Jej orędownictwa!
W grudniu czeka nas też obrzęd
Ad Missio. Klerycy roku V, rozpoczną ostatni etap w przygotowaniu do święceń w stopniu diakonatu. Przed nimi czas poważnych i dojrzałych decyzji. Pamiętajmy o nich w naszych modlitwach.
A ostatnie, równie upragnione przez wszystkich alumnów wydarzenie:
Wyjazd do domu na święta. Daj Bóg, żebyśmy obudzili się w piękny poranek 19.12, i mogli wyjechać do swoich domów.

128050433_3805293306172043_2803700012782981514_o