Relacja z OND III stopnia w Brennej

foska 2014Tegoroczne rekolekcje oazowe, w których miałem okazję brać udział w ramach corocznych praktyk duszpasterskich odbywały się w Brennej ( drugi turnus od 15.07- do 31.07). Były to moje drugie rekolekcje oazowe w życiu, jednak pozostaną w mojej pamięci jako bardzo wyjątkowy czas. Nasza grupa liczyła tylko lub aż 26 osób: 20 uczestników, 3 animatorów, 2 kleryków i księdza – Szczepana Tomalę, który z wielkim zapałem i mocą dawał świadectwo żywej wiary oraz oddania Chrystusowi.

Każde rekolekcje oazowe mają swoją specyfikę, tak było też tego roku. Nasza niezbyt liczna grupa została szczególnie dotknięta poprzez różnego rodzaju kontuzje i choroby, szczególnie w okresie przeżywania tajemnic bolesnych, jednak doświadczenia te były dla nas wszystkich okazją do okazywania sobie nawzajem szczególnej dobroci, co jeszcze bardziej zbliżyło nas do siebie.br1

Dla mnie jako kapłana świętego Kościoła rzymskiego in spe najbardziej niezwykłym było pewne doświadczenie podczas Eucharystii, dokładnie w czasie Komunii Świętej, kiedy to miałem okazję oglądać uczestników bardzo przejętych i przeżywających przyjęcie Chrystusa do swego serca; jedna z uczestniczek miała w oczach łzy wzruszenia i ogromnego szczęścia. Takie chwile budują we mnie wiarę, dają siłę do niesienia innym pomocy, budzą poczucie spełnienia, szczęśliwości, ale przede wszystkim ubogacają moje powołanie: są jakby znakiem Pana Boga mówiącym mi „Widzisz, warto. Zaufaj mi tak jak oni. Chodź za mną!”.br2

Bardzo pomaga mi fakt, że mogłem spotkać młodych ludzi o tak gorącej potrzebie miłości Boga i braci, mimo, że nie są nadzwyczajni – codziennie chodzą do szkół, bawią się, dojrzewają i nieraz upadają, ale pragną tylko uczucia bycia kochanymi, które daje im sam Bóg.

 

Kl. Wojciech Gajewski (WSD Sosnowiec ? III rok)