Już trzeci raz w dzień uroczystości Świętego Józefa zostaliśmy zaproszeni w gościnne mury Niższego Seminarium Duchownego (NSD) w Częstochowie. z inicjatywy Księdza Rektora Jerzego Bieleckiego mogliśmy uczestniczyć w kolejno: uroczystej Eucharystii sprawowanej pod przewodnictwem naszego Księdza Biskupa – Grzegorza Kaszaka, przedstawieniu okolicznościowym oraz niezwykle wystawnej kolacji.
Ale po kolei…
Powodem całego „zamieszania” jest niezwykła wspólnota „patronalna”. W końcu Opiekun Świętej Rodziny jest patronem zarówno NSD Częstochowa, jak i WSD Sosnowiec .
Obchody rozpoczęła wspomniana Msza Święta z okolicznościową homilią Księdza Biskupa, która ogniskowała się wokół osoby Świętego Józefa.
Tym razem nasz Pasterz skupił się wokół zagadnień takich jak: tajemnica, próba, relacja z Bogiem i wiara. Przede wszystkim w dzisiejszych czasach warto strzec i zachowywać niektóre wiadomości dla siebie, nawet gdyby miało to oznaczać czas wielkiej próby – jak macierzyństwo Maryi dla Józefa. odnaleźć wiarę, zaufać planom Boga, który chce dla nas więcej niż sami sobie zaplanowaliśmy – to dopiero sztuka.
Przypominając słowa świętego Jana Pawła II biskup mówił o zestawieniu postaci Oblubieńca NMP z Abrahamem. Jeden i drugi zaufali Panu, by znaleźć nadzieję tam, gdzie wydawało się to niemożliwością. Wreszcie obaj stali się ojcami licznych narodów: Abraham w sposób bardziej namacalny, Józef zaś jest duchowym ojcem całego Chrystusowego Kościoła, zbierającego ludzi wszystkich nacji i stanów.
Z kolei co do relacji z Bogiem warto nie tyle mówić, co słuchać, by przez to zasłużyć na tytuł męża sprawiedliwego i posłusznego woli Najwyższego.
Po mszy nastąpiła część artystyczna, w której alumni NSD w sposób zabawny, ale i głęboki przedstawili drogi dążenia do świętości. Każdy z nas ma sobie właściwy sposób, polegający na:
- byciu radosnym człowiekiem,
- wiernym wykonywaniu swych obowiązków,
oraz:
3. głębokiej relacji z Bogiem.
Połączone grono przedstawicieli trzech seminariów (częstochowskiego, Niższego i sosnowieckiego) oraz innych zaproszonych gości długimi owacjami nagrodziło wykonawców.
Ostatnim akcentem, co zresztą po duchowej rozrywce wydało się czymś normalnym, stała się uczta dla ciała. Suto zastawione stoły, niczym w sarmackiej Polsce dosłownie uginały się pod ciężarem rozmaitych potraw ;-). Na szczęście była to tylko jedna kolacja w toku tegorocznego Wielkiego Postu. Przy wyjściu jak zwykle otrzymaliśmy podarunki. Wśród nich znalazła się książka: „Teologia znaków czasu”, zmarłego śp. Księdza Profesora Stanisława Bieleckiego, brata Księdza Rektora NSD – Jerzego.
Kończąc polecamy w modlitwie siebie, a także Papieża Franciszka, który równo pięć lat temu uroczyście zainaugurował swój pontyfikat.
Tekst: Admin
Zdjęcia: kl. Artur Sikora